Pilnie potrzebne info jak emigrowac do Norwegii - Norwegia - s2

GoGle napisał:
Widzę Marianek że już zapomniałeś jak sam emigrowałeś z " kaczystanu" i szukałeś swojego miejsca na świecie I NAPEWNO ODRAZU BYŁEŚ TAKI ROZGARNIĘTY I GRAMOTNY JAK TERAZ Więc dlaczego żałujesz tego " słodkiego" zagranicznego chleba następnym uciekającym z naszej płynącej mlekiem i miodem OJCZYZNY ??????

jestes w błedzie!
ja nikomu nie załuje i pomogłem naprawde wielu osobom,tyle ze nabrałem dystansu do pomocy, bo ....nie warto!
Nieskromnie powiem ci, ze wyjazdzajac ponad 7 lat temu, wiedziałem czego chce, co potrafie i do czego sie nadaje!
owszem nie było lekko, ale doswiadczony zyciem dałem rade, bo nie jestem lamus i nigdy nie szukałem pomocy na jakims tam forum.....
a ludzie w polandii sami sobie zgotowali taki los, głosujac w wyborach na chuj wie kogo! teraz beda na jarosława głosowac i dopiero sie zacznie....

ja zycze wszystkim powodzenia i szczescia, ale nie wszystkim jest i bedzie to dane.....

Kajam się i utyskuje za to,że zadałam ww.pytanie.

wcale sie nie dziwię ze chłopakom puszczaja tutaj nerwy..w kółko te same pytania....bo ja chce i szukam pracy...ja juz omijam te tematy chociaz dzisiaj sie skusiłam i napisałam w skrocie co i jak.....ale nie,wy liczycie,ze ktos was weźmie za raczke,zalatwi prace,mieszkanko jeszcze moze sie nauczy za was jezyka....acha i wszystkie sprawy urzedowe...a poźniej bedziecie mogli kręcic noskami i w najlepszym razie podłozyc swinie...chcesz jeden z drugim zakosztowac tego miodu w Norge to rusz dupe i postaraj sie aby to osiagnąc..kazdy z nas zaczynał tutaj od zera przez biura posrednictwa i walczył o swoja pozycje...a teraz wszyscy chca wszystko bez najmniejszego wysiłku...na złotej tacy...
ja osobiscie nigdy nikomu nie pomoge chocby padał na pysk i zdychał z głodu..raz miałam nauczke i sie przejechałam na swojej dobroci, do dzisiaj mnie szlag trafia,ze dałam sie tak podejsc...

Gwoli wyjaśnienia,nie liczę,że ktoś mi"załatwi pracę"tudzież pomoże w kwestiach lokalowych.Zadałam jedynie proste pytanie nie łacząc w nim żadnego podtekstu o którym B.K piszesz,więc nie wiem skąd epatowanie taką złosliwościa.Nie planujesz pomagać,nie pomagaj,Twoja rzecz.Ale nie neguj innych,bo jest to bezproduktywne.Jeśli mnie coś mierzi omijam to nie roztrząsając niepotrzebnnie.

skafander00 napisał:
Gwoli wyjaśnienia,nie liczę,że ktoś mi"załatwi pracę"tudzież pomoże w kwestiach lokalowych.Zadałam jedynie proste pytanie nie łacząc w nim żadnego podtekstu o którym B.K piszesz,więc nie wiem skąd epatowanie taką złosliwościa.Nie planujesz pomagać,nie pomagaj,Twoja rzecz.Ale nie neguj innych,bo jest to bezproduktywne.Jeśli mnie coś mierzi omijam to nie roztrząsając niepotrzebnnie.

Nie mialam tu okreslonej osoby na mysli...poczytaj posty to zrozumiesz o co mi chodzi...

Posiadłam umiejętność czytania i rozumienia tekstu pisanego w języku ojczystym.Po prostu odniosłam się do tego co napisałaś wedle swojej osoby.Rozumiem,że być może przykre sytuacje dotknęły Ciebie bezpośrednio,ale ludzie są różni.Jeśli ktoś Cię wykorzystał jako środek do celu to podła persona,ale są też ludzie godni Ja zagaiłam o Wasze doświadczenia chcąc uzyskać Wasze opinie a nie porady dot.pracy,mieszkania itd.Ech,prawidła imają się jednak rzeczywistości"człowiek człowiekowi wilkiem".Nawet rodak.

Niestety, najlepiej samemu, zacząc od zmywaka czy pokoi, nawet jak zna się jezyk mozna szybko sie załapac za oczywiscie więzienne stawki ale cos na początek, pozniej jest łatwiej, a czesto hotele zapewniają nocleg i wyzywienie - najlepiej liczyc na siebie

GoGle napisał:
Widzę Marianek że już zapomniałeś jak sam emigrowałeś z " kaczystanu" i szukałeś swojego miejsca na świecie I NAPEWNO ODRAZU BYŁEŚ TAKI ROZGARNIĘTY I GRAMOTNY JAK TERAZ Więc dlaczego żałujesz tego " słodkiego" zagranicznego chleba następnym uciekającym z naszej płynącej mlekiem i miodem OJCZYZNY ??????
pocztaj troche forum i zauwaz ze jedni od pierwszego posta bedac nawet w PL sa ogarnieci.... a innym to i wiadro samozaparcia nie pomaga.... z jajami trzeba sie urodzic....

marianek napisał:
a ludzie w polandii sami sobie zgotowali taki los, głosujac w wyborach na chuj wie kogo! teraz beda na jarosława głosowac i dopiero sie zacznie....
a za kolejne 4 lata na donalda... i tak to wyglada... impreza cykliczna hehehehehe
jakby ku**a innych w PL nie bylo... ja glosuje i moja pratia ma 2% poparcia... ale rosnie wraz ze smiertelnoscia moherow!!!!! i dobrze.... za 10-15 bedzie juz PL w miare okej to wroce moze....

ot, taka dygresja...

skafander00 napisał:
Hej,
Też planuję wyjechać,specjalnie uczę się j.norweskiego,ale mam sporo obaw.Jeśli ktoś posiada więcej inf.proszę o kontakt.
az specjalnie wrocilem do Twojego pierwszego posta w temacie....
jesli uczysz sie Norweskiego jeszcze przed wyjazdem to nie musisz sie juz niczego obawiac.....

brak tyrady na forum powinien byc dla Ciebie wskazowka dla celowosci Twoich dotychczasowych dzialan!!!! hmmmm podobno czytasz ze zrozumieniem
nie napisalas nic wiecej to po co wymyslac teorie....

my tylko nie lubimy gamoni..... czyli wiecej jak polowe polskiego spoleczenstwa.... juz to kiedys pisaem: moze kiedys znajde i pozniej bede tylko robil ctrlC ctrlV: druga wojna swiatowa pozbawila nas Polakow wiekszosci inteligencji w spoleczenstwie.... pozbawili nasz narod tego co nabywa sie razem ze sperma ojca!!!! inteligencja!!!! i teraz potomkowie tych prostych ludzi uwazaja sie za madrych bo skonczyli szkole srednia albo daj boze studia.... to bez znaczenia jesli w ich glowach nadal wynik ilorazu jest ponizej liczby sto. a do prostych ludzi nalezy mowic prostym jezykiem!!! stad tez po kilku latach obcowania z takimi ludzmi nie chce sie juz budowac prostych zdan a zamienia sie to na jedno zwykle: spier**...

brak wycieczek osobistych i posty dluzsze niz 5 linijek potraktuj wiec jako komplement w swoja strone od lozy szydercow